piątek, 24 kwietnia 2015

Uciekający Czas

Witam

Na wstępie jak zwykle dziękuje każdemu, kto zatrzymał się chociaż na chwilę na moim
blogu, i na chwilę zastanowił się nad słowami moich utworów, jak i moimi

W dzisiejszym dniu podzielę się z wami moimi kolejnymi rozmyśleniami, dzisiejszym

tematem tych rozmyśleń będzie czas.
Czas ucieka każdemu z nas bardzo szybko, wiele rzeczy robimy w pośpiechu, często

żyjemy w biegu, wszędzie gdzieś się śpieszymy.

Wiele dni przemija nam bardzo szybko na pracy, nauce, oraz na innych czynnościach, które
pochłaniają nas w całości, nie pozwalając zatrzymać się nam nawet na chwilę, by odpocząć,
pomyśleć nad życiem, może nawet pomarzyć o czym, czego pragniemy już od dawna, 
albo choćby nawet pomyśleć o bliskiej nam osobie.

Wszystko, co nas otacza, nawet przyroda nie ubłagalnie gdzieś pędzą, z tą tylko różnicą, że
natura ma tego czasu bardzo dużo, a my?

"Chwila"

Minęła chwila, szybka
jak uderzenie pioruna,
by obudzić swym zniknięciem
kolejną, czekającą na istnienie

Czas, przesypuje się
przez kamienne palce
szybko, i nie zauważalnie
skraca ich istnienie

Dni uciekają szybko,
słońce po chwili znów
oddaje niebo księżycowi,
a blask mrokowi

Lata przemijają szybko,
niczym podmuch wiatru,
mija prędko wiosna,
by po chwili powrócić znowu

A człowiek, tylko 
jego lata zapisane
na nieznanych kartach
księgi ludzkich dni.









piątek, 17 kwietnia 2015

Powróciła wiosna.....

Witam.

Przepraszam wszystkich za moją dłuższą nieobecność, było to spowodowane

z kilku powodów, m. in. nauka, która na razie zajmuje mi trochę czasu,  a poza tym korzystałem w wolnych chwilach z możliwości pójścia do lasu.

Jest to dla mnie wyjątkowe miejsce, często tam rozmyślam, przesiaduje w celu
odpoczynku po długim dniu w szkole.
Jak każdy poeta posiadam wyjątkowe miejsce, jest to mały pagórek na przeciw łąki, przez

którą płynie mały strumień, w cieniu drzew, które gęsto pokrywają je razem z miękkim
mchem, na którym powstało wiele moich wierszy, w tym wiersz "Niebo", którym się
niedługo z wami podzielę.

Dziś jednak z okazji tego, że wreszcie nadeszły ciepłe, słoneczne wiosenne dni postanowiłem
podzielić się z wami moim wierszem, który napisałem już w miarę dawno, ale dopiero teraz jest
idealna okazja aby się nim z wami podzielić:

"Wiosna"

Opadły ostanie liście,
z wysokich, poranionych
oddechem miasta drzew

Śnieg stopił się, rażony 
ciepłymi promieniami 
życia, zamieniając drogi
na chwilę w rwące strumienie

Pośród szarej ziemi pojawiły
się drobne zielone pasma
odrodzonego życia, zwracając
zmęczonemu światu kolory

Chmury rozstąpiły się
skrzydłami ptaków, ukazując
ukryte w nieskończonej
bieli niebo

A słońce, jasnym
swym spojrzeniem stopiło
ostatnią zimną kroplę
srebrnego sopla

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Co jest ukryte w nocnym niebie?

Witam

Przepraszam, że wstawiam ten post trochę później niż zwykle, ale wiadomo, święta
należy spędzić przede wszystkim z bliskimi, a nie przy komputerze.

Ale już jestem, i jak zwykle chciał bym podziękować każdej osobie, która choć 

na chwilę zatrzymała się na moim blogu, i zastanowiła głębiej nad sensem słów, 
które zostały zawarte w mojej wypowiedzi, w moich wierszach.

To dla mnie wiele znaczy, ponieważ ja robię to przede wszystkim, aby ludzie
znowu uruchomili serce i duszę, i przez chwilę pomyśleli nad głębszym sensem
naszego ludzkiego życia, żeby choć na chwilę zatrzymali się w tym biegu w którym żyją.

Dzisiejszy wiersz jest jednym z takich właśnie, nad którego sensem trzeba się dłużej zastanowić, spojrzeć z innej strony na to rozświetlone blaskiem księżyca nocne niebo



 "Blask nocy"

Gdy mrok ogarnia obłoki,
a ciemnościami ziemię
bezkresną przykrywa,
Ty, jasnością swą
usypiasz dzikie ptaki

Ręką swą gładzisz
zielone liście, blaskiem
wysokie drzewa pokrywając

Złote oceany mchu
pokrywasz gęstą
rosą nieskończonych
łez nieba

Watahy wilcząt
prowadzisz przez nieskończone
lasy, drogę dzikim
oczom zwracając

A ludziom, czasem
jasnym spojrzeniem

zwracasz utraconą duszę.