piątek, 8 maja 2015

W szumie liści.....

Witam.

Dzisiaj chciał bym podziękować wszystkim, którzy w pozytywny sposób ocenili mój poprzedni post
oraz ostatnio opublikowany wiersz, szczególnie czytelnikowi , który bardzo pozytywnie skomentował mój ostatni post, każda taka opinia zachęca mnie do dalszej publikacji oraz
dalszej pracy nad wierszami, aby były jeszcze lepsze.

W dzisiejszym poście chciałbym poruszyć temat, ma temat pewnej części przyrody, która
zwraca nam spokój, ciszę, w której jedynymi odgłosami jest śpiew ptaków, kroki, i powiew
lekkiego wiatru.

Tak, mówię oczywiście o lesie, o którym już kiedyś wspomniałem w jednym z poprzednich postów, i
który jak już wiecie jest dla mnie miejscem szczególnym, w którym można odnaleźć odpoczynek
po czasie spędzonym w mieście, w szkole, pracy gdzie często zamiast odpoczynku, ciszy, możemy odnaleźć tylko tłok, hałas, pędzenie szybko przed siebie, obojętność, i dopiero w tym niezwykłym
miejscu można poczuć się sobą, i pozwolić podmuchom wiatru rozwiewać nam włosy...

"Powrót"

Pod stopami znowu
czujesz miękki dywan,

spokojnym krokiem
zmierzasz znajomą drogą

Cisza ponownie okala
cię w całości, zwraca
dawno utracony przez

dzikie miasto spokój

Ponownie czas staje
w miejscu, oddech 

spokojnieje, a ty
wracasz stęskniony

Siadasz, pod znajomym

drzewem, lekki szum
liści usypia twe zmysły...

1 komentarz: