piątek, 15 maja 2015

Moc słów

Witam.

Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim, którzy pozytywnie ocenili mój ostatni wiersz, jak i mój ostatni post, bardzo wiele to dla mnie znaczy, ponieważ chciałbym aby moje wiersze dotarły do jak największej grupy osób, żeby mogły się na chwilę zatrzymać, oraz zastanowić nad  głębszym sensem ich słów, nad ich przesłaniem, które przekazują.

Dzisiejszym przesłaniem wiersza, a zarazem postu są właśnie słowa.
Słowa posiadają ogromną moc w sobie, którą wykorzystujemy w sposób dobry, jak i zły.
Dzięki kilku słowom możemy dać komuś ogromną ilość szczęścia, a zarazem przez kilka, a może nawet tylko jedno słowo możemy kogoś zranić o wiele mocniej niż nożem.

To słowa zaczynają rewolucję, wielkie wojny, to one są początkiem wielkiej Przyjaźni, to one są początkiem wielkiej Miłości, i to one dają nam ogromną moc, aby na przekór wszystkiemu i wszystkim iść dalej przez życie.

Często słowa innych ludzi, w tym m.in: poetów pomagają wielu, zwłaszcza młodym ludziom odnaleźć drogę w życiu, są drogowskazem jak postępować godnie, z honorem.
Dla mnie jednym z takich ważnych cytatów w życiu jest końcowy fragment wiersza
Zbigniewa Herberta p.t: "Przesłanie pana Cogito"


"Idź, bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek,

do grona twoich przodków: Gilgamesza, Rolanda, Hektora,
obrońców królestwa bez kresu, i miasta popiołów.
Bądź wierny, idź. "

Te słowa przemawiają do mnie bardzo mocno, i mam nadzieję, że słowa mojego najnowszego wiersza przemówią do Was równie mocno, jak do mnie słowa Herberta.


"Słowa"

Słowa, pokryte płaszczem

atramentu, te ptaki
bez skrzydeł, zawieszone
na bladym niebie

Uwięzione przez swą
ciemność, spięte 
kajdanami ukrytej 
w nich ciszy

Czas się dla nich
zatrzymał, zniknął
odmierzający dni
ich życia zegar

O ile nie spłoną 
w niemym ogniu
zapomnienia, czy
one będą żyć wiecznie?

Może...

1 komentarz:

  1. Profesjonalnej krytyki na forum Dotknięcie wiatru to się nie spodziewaj. To idiotyczne forum grafomańskie opanowane przez niejaką ElaM, która mieni się filologiem, ale po poziomie jej wierszy i komentarzy widać, że jest prymitywną płytką neurotyczną grafomanką, która potrafi się tylko kłócić. Jej tupet i agresja mówi sama za siebie.

    OdpowiedzUsuń